Zwierzenia zabieganej pedantki i darmowy planner dzienny
Oj zabiegana ostatnio jestem, normalnie jak nie ja. A to wszystko spowodowane moją pracą i wyjazdami służbowymi. Właściwie cały luty został im podporządkowany i dopiero w ten weekend wracam do siebie i łapię jako taki balans.
Bo nie wiem czy wiecie, ale ja to raczej ten typ domatora introwertyka, który męczy się w nadmiernej ilości sytuacji towarzyskich. Mnie niespecjalnie cieszy rozbijanie się po hotelach, codzienne jedzenie w restauracjach. Albo inaczej, cieszy, ale tylko przez chwilę. Już po kilku dniach tęsknię do własnego łóżeczka wypełnionego własnym mężem i własnym kotem oraz własnego kubka z kawą. Do własnych przyjemności i obowiązków tak przewidywalnych i starannie poukładanych. Zaburzenie tego rytmu męczy mnie niemiłosiernie i zawsze z utęsknieniem wyczekuję momentu wyciszenia.
Jak już wspomniałam w ten weekend staram się nadgonić - posprzątać, poczytać, poodpoczywać, pobyć z bliskimi i do tego poplanować. Bo zauważyłam pewną zależność, że jeśli spraw mam zbyt dużo to planowanie odstawiam na boczny plan. Po prostu wpadam w wir zajęć i wykonuję je mechanicznie. Nie wiem czy to dobrze czy nie, ale po tak intensywnym czasie lubię w końcu mieć czas na zaplanowanie kolejnych dni. Aby były ułożone i przewidywalne. Bo ja na dokładkę jestem pedantką, która lubi działać według planu. Ot taki ciężki ze mnie przypadek.
Tak więc podrzucam dzisiaj planner dzienny do wydrukowania. Jest uzupełnieniem serii pudrowych plannerów tygodniowych publikowanych tu i tu.
W okresie takim jak teraz, kiedy namnożyło mi się trochę zaległości, a pomysłów mam więcej niż doba godzin chętnie korzystam z takiej formy kalendarza. Mam tu dużo miejsca i pełen wgląd w plan mojego dnia. Polecam więc wydrukowanie i przetestowanie czy taki sposób planowania wam odpowiada. Tymczasem ja lecę dalej działać !
Ps. O tym jak dwustronnie drukować moje plannery przeczytacie tutaj
4 komentarze
sss
OdpowiedzUsuńbbbbbbb
Usuńsssssssssssss
OdpowiedzUsuńsssssssssssssssssssssssssss
OdpowiedzUsuń